Dziękuję Ci Mario z całego serca, jestem Twoim dłużnikiem!!!
Syn jest dzisiaj w świetnej formie
Doktor Malewska uratowala mi syna .Rozpad małżeństwa, rozwód, zmiana miejsca zamieszkania to wszystko bardzo negatywnie odbiło sie na moim 10-letnim wtedy synu. Zajmowało się nim kilu lekarzy, włacznie ze szpitalem na Litewskiej i ciągle były te same kłopoty zarówno w domu jak i w szkole. Wizyty u doktor Malewskiej zaczeły odnosić pozytywne skutki, syn zaczął wracać do równowagi, zmieniło się jego zachowanie i nastawienie do życia, dzisiaj jest w świetnej formie. Przy okazji i ja dużo dowiedziałam się o sobie, uzyskałam pomoc w zachowaniu własciwej relacji z synem,stałam się silniejsza bardziej pewna siebie. Do domu wróciło szczęście i normalność. Pani doktor Malewska jest nie tylko znakomitym lekarzem, ale również wyrozumiałym, empatycznym człowiekiem.
Małgorzata l. 36
Z wdzięcznością za niezwykłą pomoc
Mój syn miał problem z akceptacją siebie i umiejętnością komunikowania się i podejmowania samodzielnych decyzji, które bardzo uwidoczniły się na I roku studiów. W pewnym momencie ten stan nasilił się do tego stopnia, że konieczna była pomoc lekarska, gdyż ja sama poczułam się bezsilna. Psychiatra przepisał leki antydepresyjne oraz wyznaczył terminy spotkań z psychologiem. Po upływie około roku nie zauważyłam żadnych zmian a ja sama wpadałam w coraz większą bezradność.
Nie boję się już życia
Panią Doktor Malewską spotkałam w momencie, w którym wydawalo mi sie, że nie ma już dla mnie ratunku.
Moja depresja czaila sie przez wiele lat dając coraz to nowe objawy, aż w końcu wybuchła z ogromną siłą.
Wcześniej wielokrotnie próbowałam pokonać swoje demony przy wsparciu innych lekarzy, ale dopiero Pani Maria sprawiła ze jestem innym czlowiekiem. Panią Doktor cenię (oprócz ogromnej wiedzy terapeutycznej ) przede wszystkim za podejście do pacjenta i charyzmę. Maria Malewska jest pierwszym terapeutą, który nie "memła się w emocjach" tylko podchodzi praktycznie a nawet bojowo do problemu, i tak też go rozwiązuje. Dzięki niej nie boję sie już życia i wiem, że świat nie jest taki zły.
Wiolonczelistka z Warszawy
Odkryłam, że życie ma sens
Zdecydowałam się na pracę z panią Marią w bardzo trudnym dla siebie okresie.
Wydawało mi się wtedy, że moje życie jest nic nie warte, miałkie, pełne fałszu i złych emocji.
Byłam zagubiona i zniechęcona do wszystkiego.
Dzięki pracy z panią Marią znalazłam w sobie siłę i odwagę żeby zacząć porządkować swoje sprawy, poczułam że może być lepiej, o wiele lżej. Spotkania i rozmowy z Marią Monetą Malewską wniosły w moje codzienne życie dużo pozytywnych zdecydowanych zmian. Przestało być toksycznie jest więcej zrozumienia, miłości i siły.
Ale co najważniejsze odkryłam, że życie ma sens.
Joanna, Warszawa
Tej terapii zawdzięczam życie
Pięć lat temu dotknęłam dna rozpaczy, miałam straszliwą depresję i rodzinną sytuację bez wyjścia. Dzięki terapii z Panią Doktor odzyskałam swoje życie. Rozerwałam toksyczne relacje, przepracowałam traumy z dzieciństwa. Uwierzyłam w siebie. Obroniłam doktorat, zbudowałam zdrowe relacje z mężem i z otoczeniem, znalazłam pracę. Życie nadal jest pełne przeciwności, czasami wpadam w dół, ale teraz przeżywam to inaczej. Pani Doktor nie tylko pokazała mi drogę w górę, ale dała mi coś o wiele ważniejszego: wiarę w to, że wyjście JEST oraz przekonanie, że jestem wystarczająco silna, by je znaleźć.
Julia (31 lat), Warszawa
Marię Monetę-Malewską poznałem ponad jedenaście lat temu w czasie walki o powrót
naszego syna do normalności. Dzięki Marii my oraz setki, a może i tysiące
rodziców odzyskało swoje dzieci.
Wtedy nie myślałem, że kilka lat później dzięki Marii też będę
odzyskany dla moich bliskich.
Po śmierci mojej żony Ali z którą przeżyłem prawie 35 lat myślałem, że
będę w stanie się pozbierać. Niestety po kilku miesiącach zmagania rozsypałem
się kompletnie. Zwątpienie w sens życia, myśli samobójcze, leki psychotropowe. Tym razem to ja byłem w potrzebie. Zaczęła
się mozolna praca mojego powrotu do żywych. Spotkania, rozmowy, treningi i tak
przez kolejne dni, tygodnie i miesiące. Było ciężko, były chwile zwątpienia,
ale dzięki konsekwencji oraz profesjonalizmowi Marii zacząłem dostrzegać światełko
w ciemnościach i sens tego co robię. Na nowo pojawiło się w moim życiu słońce, kolory,
pogodna twarz i nadzieja na dalsze życie. Wtedy jeszcze nie znałem odpowiedzi
na wiele pytań, ale wiedziałem jedno, że moje życie nabrało nowego sensu. Wróciłem do moich hobby, zacząłem otwierać się na nowe znajomości,
snuć plany na przyszłość. Kiedy po dwóch latach spotkałem na swojej życiowej
drodze "bratnią duszę" to Maria była moim "spowiednikiem" i
doradcą. Z perspektywy blisko czterech
lat od śmierci mojej żony, mogę bez zawahania stwierdzić, że gdyby nie
Maria i dwoje moich Przyjaciół prawdopodobnie nie byłoby mnie wśród Was. Dzisiaj mam prawie 60 lat i mogę cieszyć się
życiem razem z moją kochaną Jolą, moimi dziećmi, Przyjaciółmi i realizować nowe
marzenia. Dziękuję Ci Mario z całego serca, jestem Twoim dłużnikiem!!!
Zbyszek
Syn jest dzisiaj w świetnej formie
Doktor Malewska uratowala mi syna .Rozpad małżeństwa, rozwód, zmiana miejsca zamieszkania to wszystko bardzo negatywnie odbiło sie na moim 10-letnim wtedy synu. Zajmowało się nim kilu lekarzy, włacznie ze szpitalem na Litewskiej i ciągle były te same kłopoty zarówno w domu jak i w szkole. Wizyty u doktor Malewskiej zaczeły odnosić pozytywne skutki, syn zaczął wracać do równowagi, zmieniło się jego zachowanie i nastawienie do życia, dzisiaj jest w świetnej formie. Przy okazji i ja dużo dowiedziałam się o sobie, uzyskałam pomoc w zachowaniu własciwej relacji z synem,stałam się silniejsza bardziej pewna siebie. Do domu wróciło szczęście i normalność. Pani doktor Malewska jest nie tylko znakomitym lekarzem, ale również wyrozumiałym, empatycznym człowiekiem.
Małgorzata l. 36
Z wdzięcznością za niezwykłą pomoc
Mój syn miał problem z akceptacją siebie i umiejętnością komunikowania się i podejmowania samodzielnych decyzji, które bardzo uwidoczniły się na I roku studiów. W pewnym momencie ten stan nasilił się do tego stopnia, że konieczna była pomoc lekarska, gdyż ja sama poczułam się bezsilna. Psychiatra przepisał leki antydepresyjne oraz wyznaczył terminy spotkań z psychologiem. Po upływie około roku nie zauważyłam żadnych zmian a ja sama wpadałam w coraz większą bezradność.
Wtedy pojawiła się
możliwość sesji z panią Marią Monetą-Malewską. Ponieważ mieszkamy w
innych miastach, sesje mogły odbywać się poprzez Skypa. Po pierwszej sesji syn
poprosił o możliwość kontynuacji tych internetowych spotkań. Zmiany w naszym
codziennym życiu zaczęły być widoczne. Powoli, ale wyrażnie poprawiał się jego
kontakt z rzeczywistością. To co najważniejsze - miał coraz większe zaufanie do
siebie i swoich działań oraz coraz wyraźniej
rozpoznawał „słabsze” chwile i dzięki temu mógł je zamienić na pozytywne
myślenie i działanie.
Pani Maria pomogła także drugiej osobie z mojej dalszej
rodziny. Długotrwałe kłopoty ze znalezieniem pracy doprowadziły go do bardzo
kiepskiego stanu ducha i totalnej utraty energii życiowej. W tym przypadku
dosłownie kilka sesji zmieniło całkowicie bieg wypadków.
Cudownie jest widzieć swoich bliskich ( i nie tylko)
uśmiechniętych i pozytywnie nastawionych do codziennych zdarzeń. To dobre nastawienie rozprzestrzenia się we
wszystkich kierunkach i pozwala nam wszystkim na realizację swoich marzeń.
Z
wdzięcznością za niezwykłą pomoc,
Alicja
Panią Doktor Malewską spotkałam w momencie, w którym wydawalo mi sie, że nie ma już dla mnie ratunku.
Moja depresja czaila sie przez wiele lat dając coraz to nowe objawy, aż w końcu wybuchła z ogromną siłą.
Wcześniej wielokrotnie próbowałam pokonać swoje demony przy wsparciu innych lekarzy, ale dopiero Pani Maria sprawiła ze jestem innym czlowiekiem. Panią Doktor cenię (oprócz ogromnej wiedzy terapeutycznej ) przede wszystkim za podejście do pacjenta i charyzmę. Maria Malewska jest pierwszym terapeutą, który nie "memła się w emocjach" tylko podchodzi praktycznie a nawet bojowo do problemu, i tak też go rozwiązuje. Dzięki niej nie boję sie już życia i wiem, że świat nie jest taki zły.
Wiolonczelistka z Warszawy
Odkryłam, że życie ma sens
Zdecydowałam się na pracę z panią Marią w bardzo trudnym dla siebie okresie.
Wydawało mi się wtedy, że moje życie jest nic nie warte, miałkie, pełne fałszu i złych emocji.
Byłam zagubiona i zniechęcona do wszystkiego.
Dzięki pracy z panią Marią znalazłam w sobie siłę i odwagę żeby zacząć porządkować swoje sprawy, poczułam że może być lepiej, o wiele lżej. Spotkania i rozmowy z Marią Monetą Malewską wniosły w moje codzienne życie dużo pozytywnych zdecydowanych zmian. Przestało być toksycznie jest więcej zrozumienia, miłości i siły.
Ale co najważniejsze odkryłam, że życie ma sens.
Joanna, Warszawa
Tej terapii zawdzięczam życie
Pięć lat temu dotknęłam dna rozpaczy, miałam straszliwą depresję i rodzinną sytuację bez wyjścia. Dzięki terapii z Panią Doktor odzyskałam swoje życie. Rozerwałam toksyczne relacje, przepracowałam traumy z dzieciństwa. Uwierzyłam w siebie. Obroniłam doktorat, zbudowałam zdrowe relacje z mężem i z otoczeniem, znalazłam pracę. Życie nadal jest pełne przeciwności, czasami wpadam w dół, ale teraz przeżywam to inaczej. Pani Doktor nie tylko pokazała mi drogę w górę, ale dała mi coś o wiele ważniejszego: wiarę w to, że wyjście JEST oraz przekonanie, że jestem wystarczająco silna, by je znaleźć.
Jestem szczęśliwym człowiekiem
Przez okres kilku miesięcy korzystałam z konsultacji terapeutycznych z
doktor Marią Monetą-Malewską za pośrednictwem skyp'a. Było to dla mnie
szczególne udogodnienie, gdyż ze względów rodzinnych i zawodowych byłoby
mi bardzo trudni dojeżdżać co tydzień na spotkania do Warszawy. Dodam
także, że Skype pozwolił nam także na szybkie wirtualne spotkanie w
sytuacji, kiedy potrzebne było mi nagłe wsparcie.
Praca i droga jaką przebyłam z Panią Marią zmusiła mnie do postawienia
sobie ważnych pytań a potem szukania na nie odpowiedzi, które w
konsekwencji sprawiły, że mam pewność, iż miejsce w którym się teraz
znajduję i wybory jakich dokonałam i co dzień dalej dokonuję są tymi
które sprawiają, iż jestem szczęśliwym człowiekiem.
